6 kwietnia odbył się pierwszy oficjalny wyjazd członków Raciborskiego Stowarzyszenia Wspinaczkowego w teren. Celem stała się Skała Biedruniowa leżąca na peryferiach Suliszowic. Niestety, pomimo wyśmienitej pogody, ilość chętnych nie była duża. Większość przykuta do kieratów pracy, związana obowiązkami rodzinnymi, nękana kontuzjami, poumawiana gdzieś indziej nie zdołała zorganizować się ale z pewnością tym paru śmiałkom, którzy zdecydowali się udać w nieznane, kibicowała. Ostatecznie zmieściliśmy się w Audi A4 i pomknęliśmy ku przeznaczeniu. Załogę bolida stanowili: Janusz Adamski, Paweł Bartecki, Dariusz Kaptur, Tomasz Kaptur i Szymon Mader (przedstawieni w kolejności alfabetycznej według nazwisk zgodnie z zasadami hollywodzkiej demokracji).

Skała Biedruniowa to nowoobity mur opisany w najnowszym przewodniku P. Haciskiego. Znajdują się tam drogi o trudnościach od V do VI.4. Nie jest ich zbyt wiele, ale warto się na nich powspinać ze względu na niewyślizganie, asekurację, klimatyczną okolicę. Mając przewodnik w ręku i znajomość terenu w głowie szybko zlokalizowano skałę i bezzwłocznie rozpoczęto wspin. Momentami było dosyć tłoczno przy wspinaniu się po sąsiadujących drogach, ale na szczęście udawało się unikać kolizji. Czasu, chęci, sił itp. Starczyło by zapoznać się z drogami do VI.2. Najważniejsze, że uczestnicy wyjazdu ukazywali zadowolenie miejscem, rodzajem aktywności i innymi ważnymi w danym momencie elementami. Co do samej skały to trzeba będzie jeszcze tam powrócić! Trudne pozostało do zrobienia.